Wydobywają z siebie każdego dnia tyle energii, że mogliby zasilić całe nasze miasto – Inspiration Day Show 2015

Mówią, że „w Szczecinie coraz więcej się dzieje”. Patrząc na poszczególne wydarzenia, ich rozmach trudno się nie zgodzić z tymi słowami. 3 października przestrzeń nowego budynku Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza wypełni się inspiracją. Po raz pierwszy w Szczecinie w jednym miejscu, w ciągu jednego dnia podczas wydarzenia Inspiration Day Show uczestnicy wydarzenia będą mieli okazję posłuchać inspirujących wystąpień osób znanych ze świata telewizji oraz biznesu.

Na scenie filharmonii zaprezentują się Mateusz Grzesiak, Jacek Rozenek, Paweł Tkaczyk, Grzegorz Turniak, Marcin Prokop oraz Jakub Porada. Do tego grona dołączy jeszcze jeden prelegent, który ujawniony zostanie już niebawem.

Prezentacje na scenie to nie wszystko, ponieważ 3 października odbędzie się również finał konkursu „Ready to Go” organizowanego przez Business Link. W ramach tej inicjatywy młode firmy mogą wygrać wyjazd do Doliny Krzemowej lub w inne wybrane miejsce (Londyn, Szanghaj, Tel Aviw). Przestrzeń filharmonii zostanie dodatkowo zaaranżowana przez partnerów wydarzenia.

W ostatnich dniach spotkałem się z organizatorami tego wydarzenia – Michałem Hamera, Konradem Dembczyńskim oraz Marcinem Przeworskim.

Pomysł kiełkował w naszych głowach już dłuższy czas. Był trochę spowodowany złością, że takie wydarzenia odbywają się w całej Polsce, ale nie w Szczecinie. Pomysł przekłuliśmy w koncepcję, koncepcję w plan, a plan w działania. Tak zaczęła się ta przygoda.

Ludzie traktują często marzenia w kategorii rzeczy niemożliwych do urzeczywistnienia. Dzieje się pewnie dlatego, że większość z nich zestawia surrealistyczne obrazy w swojej głowie razem z prawdziwymi, możliwymi do wykonania celami. Celem tego typu spotkań nie jest, wbrew pozorom, zdobywanie ogromnej ilości pieniędzy.

To postrzeganie tych, którzy nigdy nie byli na takich wydarzeniach i zbudowali swoje wyobrażenie na podstawie kilku wycinków filmowych z lat 90. pochodzących z USA i obejrzanych na YouTube.

Tego typu wydarzenia to możliwość spotkania ludzi, którzy osiągnęli faktyczne rezultaty. Ich wiedza umożliwia wdrażanie działających mechanizmów w swoim życiu. W tym nie ma magii – jest przede wszystkim wiedza i ciężka praca.

Organizatorzy w komplecie: Marcin Przeworski, Michał Hamera, Konrad Dembczyński

Nie ma czegoś takiego jak przepis na sukces. No może jeden – ciężka praca. Celem tego wydarzenia nie jest przekazywanie przepisów na sukces, lecz pokazywanie dróg dochodzenia do własnego szczęścia, skuteczności w pracy, rozwój umiejętności miękkich.

Inspiration Day Show to przede wszystkim możliwość posłuchania świetnych osobowości. Każdy z gości został dobrany nieprzypadkowo – jest specjalistą w innej branży.

Czterech z siedmiu prelegentów, którzy 3 października wystąpią w Szczecinie.

Tym, że jeszcze nigdy w Szczecinie swoich wystąpień nie poprowadziło tylu profesjonalistów rangi ogólnopolskiej lub nawet ogólnoświatowej (jak w przypadku Mateusza Grzesiaka). To bezcenne doświadczenie przekazywane z desek sceny Filharmonii. Myślę, że jest w Polsce wiele tego typu imprez, lecz tylko kilka na tak wysokim poziomie z tyloma gwiazdami w jednym czasie i miejscu.

IDS to nie szkolenie, to nie coaching. Podczas wydarzenia uczestnicy nie otrzymają gotowego rozwiązania, jak zostać milionerem, czy też słynnym zwycięzcą (jak w pewnym filmie na Youtube). Chcemy pokazywać, że można osiągnąć sukces i można tego dokonać także w Szczecinie.

Myślę, że wbrew pozorom, większość gości to ludzie dobrze usytuowani, którzy chcą od życia więcej. Znają swój kierunek, cel, ale chętnie wspierają się wiedzą i doświadczeniem najlepszych na rynku.

Jesteśmy pewni, że osoby potrzebujące zmiany, inspiracji do dalszej drogi, potrzebujący nowych celów i wyzwań na pewno nie wyjdą z Inspiration Day Show zawiedzeni. Trudno nie złapać wiatru w żagle, słuchając ludzi, którzy wydobywają z siebie każdego dnia tyle energii, że mogliby zasilić całe nasze miasto.

Warto tu też dodać, że wydarzenie jest dostępne dla osób niepełnosprawnych. Przestrzenie filharmonii są dostosowane dla osób, które poruszają się na wózkach inwalidzkich – są windy oraz podjazdy. Dodatkowo spotkanie będzie tłumaczone na język migowy, więc osoby mające problem ze słuchem również będą mogły w nim uczestniczyć.

I tak, i nie. Są firmy, które bardzo chętnie uczestniczą w tego typu przedsięwzięciach. Ktoś, kto rozumie model wydarzenia i jego możliwości, decyduje się od razu. Nasi dotychczasowi partnerzy są zachwyceni pomysłem, ale wciąż poszukujemy nowych podmiotów, bo lista nie jest jeszcze oficjalnie zamknięta.

Bardzo cieszy nas fakt, że do naszej akcji przyłączyło się wiele szczecińskich inicjatyw, organizacji oraz firm. Pokazuje to, że jest wola współpracy, wspólnego działania. Prowadzimy też zaawansowane rozmowy z kolejnymi sponsorami, którzy potrafią docenić rozmach naszego wydarzenia.

Organizatorzy – Marcin Przeworski oraz Michał Hamera zapoznają się z publikacją o wydarzeniu w Kurierze Szczecińskim.

Przede wszystkim by byli mówcami inspirującymi i autorytatywnymi. Warto zwrócić uwagę, że każdy z prelegentów jest ekspertem w swojej dziedzinie – Mateusz Grzesiak w motywacji, Grzegorz Turniak w networkingu, czy Paweł Tkaczyk w nowoczesnym brandingu i budowaniu marki.

Myślę, że cyfra 1 przy logo mówi wszystko o naszych aspiracjach. Na ten moment nie widzę możliwości, by 3 października wieczorem zamknąć drzwi Filharmonii i zakończyć współpracę tak wspaniałego zespołu ludzi, jak koledzy współorganizatorzy i partnerzy wydarzenia. Chociaż w tej chwili jest za wcześnie, by mówić szczegółowo o naszych planach po tym wydarzeniu.

Cieszy nas to bardzo. Przygotowanie tak dużego wydarzenia to spore obciążenie finansowe, emocjonalne, osobowe, czasowe… właściwie każde. Gdybyśmy nie wierzyli w potencjał tego miasta, na pewno nie odważylibyśmy się zrobienia Inspiration Day Show.

Oj, myślę, że to pytanie nie na teraz. Mamy swoje typy, ale na razie pozostawmy je przynajmniej do czasu zakończenia pierwszej edycji Inspiration Day Show. Czas pokaże.

Obserwuj Inspiration Day Show na Facebooku

Takie spotkanie nie ma za wiele wspólnego z coachingiem. To bardziej mentoring. Coaching (w telegraficznym skrócie) oznacza posiadanie zasobów osoby prowadzonej przez trenera, a trenera postrzega się jako osobę wydobywającą te zasoby. W mentoringu dochodzi jeszcze szczypta wiedzy osoby prowadzącej swojego klienta.

Prelegenci Inspiration Day Show to nie tylko coachowie, wręcz przeciwnie. Ogólnie zasada jest prosta. Ktoś postrzegany jako ekspert z danej dziedziny mówi o czymś, a goście słuchają i wykorzystują w swoim życiu, dla siebie. Nie wiem gdzie tu bzdury i oszustwo. Każde wydarzenie ma swoich zwolenników i przeciwników. Niestety w Polsce zamiast przyznać „To nie dla mnie” wolimy krytykować. Słyszy się „Coś co mi się nie podoba musi być oszustwem, musi być słabe, banalne”.

Ja widzę zainteresowanie wielu poważnych, poważanych Szczecinian. Jeśli tego typu wydarzenia mają taką opinię to dlaczego ci ludzie reagują na to wydarzenie z tak dużym entuzjazmem?

Zdajemy sobie sprawę, że przez niektóre osoby jesteśmy „szufladkowani” w tej samej kategorii. Sam też wiem, że jest dużo właśnie takich wydarzeń, o których wspominasz. Mogę jednak zagwarantować Tobie i czytelnikom, że na naszym wydarzeniu nie będziemy chodzić po rozżarzonych węglach, skakać z dachu filharmonii ani krzyczeć „jestem zwycięzcą”.

Grzegorz Turniak – gwarancja udanego networkingu

Motywacja to tylko zalążek, jeden z elementów. To nie jest główny cel tego wydarzenia. Naszym celem jest inspiracja. Kto wie, może ktoś po wysłuchaniu wszystkich prelekcji, rozmowach w kuluarach, po spotkaniach z naszymi partnerami i skonfrontowaniu tego wszystkiego ze swoim doświadczeniem i wiedzą stworzy po Inspiration Day Show wielkie rzeczy.

Myślę, że większość naszych gości już to robi, dlatego będą na Inspiration Day Show, by spotkać innych podobnych do siebie i posłuchać jeszcze innych, którzy będą mówić o realizacji tego co ważne w życiu, ze sceny.

Dziękujemy.