Mam duży sentyment do lokalnych, drukowanych, darmowych publikacji. Od wielu lat obserwuję ten rynek, jestem stałym czytelnikiem praktycznie wszystkich magazynów, czasopism, które się ukazują. Niektóre z nich gościły u nas tylko przez jakiś czas i nie są już wydawane (Aktivist, Freek, sic!, Poka Poka). Inne z kolei dobrze się trzymają i wygląda na to, że ich pozycja jest niezagrożona.
Do zacnego grona „printów” w listopadzie dołączył pierwszy w Szczecinie (i bardzo możliwe, że jedyny w Polsce) bezpłatny magazyn lifestylowy o kulinariach „Niby Kiedy”. Okładka wita nas dużym zdjęciem potrawy, wewnątrz sporo przepisów, apetyczne pełno stronicowe zdjęcia otoczone miejskim stylem życia: design, moda, wystrój wnętrz, zdrowy styl życia i podróże.
Magazyn Niby Kiedy wywodzi się z bloga o tej samej nazwie, który istnieje już od ponad roku. Opublikowanych zostało dotąd 6 wydań magazynu, który zebrał ponad 100 000 odsłon.
Trzon redakcji magazynu Niby Kiedy tworzą blogerki kulinarne: Dagny Walter-Wójcik, Edyta Docz, Gosia Grzywa, na co dzień prowadzą D.E.G Studio Reklamy. Wydawcą Niby Kiedy jest agencja reklamowa EVENEMA, która specjalizuje się w brandingu, kreacji i opracowywaniu strategii marketingowych.
W ostatnich dniach o tym projekcie rozmawiałem z Mariką Gołdą – project managerem wydawnictwa.
Pomysł na Niby Kiedy powstał z potrzeby tworzenia nowych rzeczy, doskonalenia warsztatu. Była to znakomita odskocznia od codzienności, czyli pracy w agencji reklamowej. Niby na nic nie ma czasu, a jednak na realizację pasji można i warto go znaleźć. Najpierw powstał blog www.nibykiedy.blogspot.com i cykliczne wydania magazynu w sieci, gdzie zebrał już ponad 100 000 odsłon. Druk był kolejnym krokiem, który zaplanowałyśmy tworząc bloga. Trzymamy się planu.
Kwintesencją magazynu Niby Kiedy są szeroko pojęte kulinaria. Duże zdjęcie potrawy na okładce, w środku smakowite fotografie robionych przez nas dań i nieskomplikowane przepisy, a do tego moda, uroda, design, podróże.
Bo tak naprawdę Niby Kiedy to miejsce dla ludzi z pasją, a czy to będzie tworzenie smaków, przedmiotów, ubrań, fotografia czy zwiedzanie świata ma drugorzędne znaczenie. Każdy, kto robi ciekawe rzeczy jest dla nas interesujący.
Mamy mnóstwo pomysłów, ale na razie skupiamy sie na drukowanym Niby Kiedy, musi być inny, niż dostępne na rynku magazyny, piękny, wysmakowany i interesujący. Na tej bazie zbudujemy kolejne wydarzenia, nie tylko lokalne.
W wydaniu zimowym rozpoczynamy cykl prezentacji regionalnych blogerów kulinarnych. Większość osób działających w internecie tak samo jak my marzy o pokazaniu się w druku. Chcemy to umożliwić. Niby Kiedy ma być źródłem inspiracji i przyjemności.
Na tym etapie jeszcze za wcześnie na ocenę sytuacji. Wiemy, że przed nami ciężka praca, bo chcemy tworzyć magazyn najwyższej jakości, a przy tym bardzo prawdziwy, szczery. Z reakcji na pierwsze wydanie drukowane wiemy już, że idziemy w dobrym kierunku i bardzo nas to cieszy.