Wiklina to naturalny materiał, który obecnie przeżywa odrodzenie. Równie chętnie sięgają po nią miłośnicy klasyki, jak i nowocześnie zaaranżowanych wnętrz. Ponadczasowy urok i ekologiczny charakter sprawiają, że znajduje zastosowanie jako element dekoracyjny w wielu prywatnych domach i mieszkaniach. W naszym artykule przedstawimy Ci 2 pomysły na ciekawe aranżacje z koszykami wiklinowymi. Czytaj dalej i dowiedz się, jak stworzyć estetyczną ozdobę na stół lub komodę.
Koszyki wiklinowe – stwórz niebanalną dekorację
Koszyki wiklinowe mogą służyć jako doskonałe miejsce do przechowywania artykułów spożywczych podczas romantycznego pikniku we dwoje. Sprawdzą się także w trakcie zakupów, jako niebanalny zamiennik płóciennej torby. Poza praktyczną funkcją odgrywają również estetyczną rolę. Mogą stanowić nietuzinkową dekorację, którą umieścisz w swojej kuchni, salonie, a nawet w sypialni. Jak zaaranżować koszyk, aby przyciągał spojrzenia?
1. Koszyk wiklinowy z owocami
Wiklinowy koszyk doskonale sprawdzi się jako ozdoba jadalnianego stołu lub blatu kuchennego. Wystarczy, że umieścisz w nim świeże owoce, aby stworzyć ciekawą dekorację. Co więcej, każdy z domowników będzie miał stały dostęp do pysznych produktów i zawartych w nich witamin. Wyłóż środek białą serwetką, tak aby przywołać skojarzenia z letnimi piknikami. Jesienią, zamiast owoców, możesz w środku umieścić niewielkie dynie i ozdobić całość suszonymi liśćmi zebranymi w parku.
2. Koszyk wiklinowy z kwiatami
Oczywistym elementem, który doskonale współgra z wikliną, są kwiaty. Włóż je do środka i ustaw swoją kompozycję w salonie na stoliku kawowym lub na komodzie w pobliżu telewizora. Jeśli decydujesz się na świeże, cięte rośliny, pamiętaj o tym, aby właściwie zabezpieczyć wnętrze koszyka przed zawilgoceniem. Dobrym pomysłem będzie również wykorzystanie kwiatów doniczkowych. Jeśli wybierzesz to rozwiązanie, zadbaj o to, aby zapewnić roślinie dostateczną ilość światła. Możesz również sięgnąć po suszone kwiaty, które bezobsługowo będą zdobić Twoje wnętrza przez cały rok.
