Mam swoją listę „Things to do before I die”. Sukcesywnie realizuję po kolei poszczególne wyzwania (o czym przekonacie się niebawem na Szczecin Blog). Jedną z rzeczy, którą chciałbym się nauczyć i zarazem „zdjąć” z listy jest nauka pływania i nurkowanie (na podstawowym, przyzwoitym poziomie). Stąd też ten wpis, który powstał w ramach współpracy ze szczecińską szkołą nurkowania delphinus.pl
Okazuje się, że osób, które boją się wody, nie umieją pływać, a mają zajawkę na nurkowanie jest całkiem sporo. Wystarczy poczytać branżowe fora, czy chociażby stronę na Delphinusa na Facebooku. Napotkałem tam również relacje osób, które się przemogły. Zanurkowały, zeszły pod wodę – i tak zaczęła się ich przygoda z tym sportem. Na mnie też przyjdzie czas – pływanie/nurkowanie jest już coraz bliżej w kolejce do realizacji.
“Wszyscy nurkują, my robimy to z pasją” – takie hasła możemy znaleźć na stronie szkoły Delphinus. Co sprawia, że warto zainteresować się ich ofertą?
Nurkowanie jest dla nas przede wszystkim pasją, a dopiero potem pracą, więc poświęcamy mu całe nasze serce – Delphinus
Nurkowanie znam tylko z filmów (i relacji znajomych). Jawi mi się jako totalnie inny świat, inny niż znamy tu na powierzchni. Okazja do poczucia się prawie jak astronauta, a przynajmniej jak odkrywca nowego, nieznanego świata. A jakie są Wasze doświadczenia z nurkowaniem?
Zapraszam do przeczytania relacji z sobotniego wyjazdu nad jezioro Ińsko z grupą Delphinusa na stronie Kacpra Skoczylasa niedasie.com
O Delphinusie
Siedziba Delphinusa znajduje się przy ul. Mickiewicza 10. Jeśli myślicie o nurkowaniu, warto zapoznać się szczegółowo z ofertą. Znajdziecie w niej różnego rodzaju kursy (również dla dzieci), wspólne wyjazdy, materiały szkoleniowe, kursy poza granicami Polski, możliwość wypożyczenia sprzętu, pomoc i doradztwo przy zakupie. Pracownicy Delphinusa pomogą również postawić pierwsze kroki w tej aktywności (również dla tych, co nie umieją pływać).
Dołącz do społeczności na Facebooku:
lub odwiedź stronę WWW